Jak sprzedawać ubezpieczenia: Marek Machota, Marcin Kowalik Więcej o książce: https://marcinkowalik.online/historie.

Marek Machota opowiada o swojej historii którą napisał na potrzeby książki „Jak sprzedawać ubezpieczenia. 100 historii agentów ubezpieczeniowych”.

Podaj email (zarejestrujesz się na mój newsletter) i otrzymaj  
1. Ebook w PDF „50 sposobów dla agentów ubezpieczeniowych” (od razu)

2. Raport „Kiedy agenci proszą klientów o polecenie” (po 7 dniach)

3. Ebook PDF „O co klienci ubezpieczeń na życie pytają w Google” (po 14 dniach).
Już ponad 3000 agentów korzysta z tych porad.

Sprawdź też pozostałe teksty z poradami dla branży ubezpieczeniowej:

• Kiedy klienci szukają częściej ubezpieczeń na życie
• 10 moich błędów w pozyskiwaniu klientów
• CRM dla IT
• Jak sprzedawać ubezpieczenia: Marta Szustkowska
• Jak pozyskałem klienta na ubezpieczenie od utraty dochodu dla ratownika medycznego

Transkrypcja:

Multiagent opowiada jak sprzedawać ubezpieczenia

Czołem Marek cześć na cześć Witam całość. Dziękuję że znalazłeś czas dla mnie dzięki wierze jakbym nie mógł znaleźć czasu Tutaj. Fajny człowiek fajne tutaj widzę artykuły pomysły publikacje na internecie to czemu nie wiesz co to dzięki bardziej myślę także Twój czas jest na wagę złota ale przejdźmy przejdźmy też od razu do konkretów. Marek jestem ja i są też nasi widzowie słuchacze z nami. Damy im za chwilę kontakt z czemu się spotykamy. A ja powiem że moimi waszym gościem jest Marek Machota. Cześć jeszcze raz dzień dobry Marek. Marek jest jednym z jednym z prawie stu autorów współautor książki jak sprzedawać ubezpieczenia. To historie agentów ubezpieczeniowych i dlatego dzisiaj rozmawiamy bo chcemy trochę zachęcić bo ja przeczytałem już twoją historię to jest genialna i chcemy trochę zachęcić trochę chcemy uchylić rąbka tajemnicy rąbka tajemnicy i chcemy też powiedzieć trochę twojej historii. Powiedz to tym którzy nie znają kontekstu nie znają ciebie Powiedz czym się zajmujesz. Jak długo jesteś już w ubezpieczeniach i na jakim jesteś etapie.

Od nieruchomości do sprzedaży ubezpieczeń

To czym się zajmujesz powiedziałeś. Głównie zajmuję się tematem ubezpieczeń. Dokładnie w lutym już mija. Minęło 6 lat odkąd bowiem wszedłem w świat ubezpieczeniowy. Chociaż powiem tak nieświadomie już z tematem ubezpieczeniowym miałem do czynienia podczas studiów. OK i dałem sobie specjalizację związaną z nieruchomościami i ubezpieczeniami choć wtedy nie brałem pod uwagę możliwości pracy w ubezpieczeniach. Ale co było dziwne albo też śmieszne. Zaraz po studiach dostałem się do firmy związanej z nieruchomościami ok a po kilku latach pracy w nieruchomościach stwierdziłem że jednak może warto coś zmienić. No i trafiła się firma ubezpieczeniowa dlatego też współpraca zawiązana w 2016 roku. OK tak. Ok.

W jakim mieście w tej chwili działa sprzedażowe ubezpieczenia.

Ja ogólnie rzecz biorąc mieszkam koło Tarnowa to jest województwo małopolskie. Natomiast tutaj początkowy obszar właśnie wokół Tarnowa województwo małopolskie ale uchodźca ale od 2020 roku to praktycznie cała polska super super czyli wdrażać w życie faktycznie to tak jakby włamanie się z geografii trochę i korzystasz domyślam się z udogodnień nowoczesnych takich jak Facebook czy internet i dzięki temu pewnie pozyskuje się klientów z całej Polski. Halo halo. Coś nas. Jesteś dobra. Słuchaj ja powtórzę powtórzę pytanie ok czyli co. Wygląda na to że korzystasz z dobrodziejstw nowoczesnych internetu i Facebooka i pozyskuje się klientów z całej Polski.

Tak jest super głównie liczby ale też i polecenia Ok Google czyli co spod Tarnowa możesz obsłużyć klienta z Gdańska albo ze Szczecina.

No tak zbliżali się z Olsztyna za dużo teraz ze śląska ogólnie klientów mam. No dobrze a my nie mamy barier do działania.

Super super ale to się wydarzyło. Zanim przejdziemy do tej twojej historii która jest bardzo ciekawa to taka zmiana takie otwarcie się na inne miasta to ona nastąpiła u ciebie w wyniku pandemii czy przed pandemii jak to czujesz.

Powiem tak ja już się do tego tak nieświadomie przygotowałem bo od praktycznie nie wiem 2018 rok. OK natomiast ta pandemia to troszkę przyspieszyła i Ural miała to działanie już wcześniej już się zdarzały. Klienci którzy zdobyli kilkaset kilometrów ode mnie to też troszkę dzięki firmie z którą współpracowała była możliwość praktycznie już wcześniej za działania online także i wtedy coś tam działałem natomiast od czasów pandemii to już już więcej tutaj pewnie też popatrzmy na gry mamy teraz tą rozmowę kiedyś to oczywiste byłoby że ja musiałbym przyjść do Ciebie musiałbym rozstawać weszły jakieś kamery mikrofony itd a teraz ja siedzę w Szczecinie już pod Tarnowem i możemy dać dużą wartość ludziom bo nagrywany ciekawy materiał ludzie się inspirują jednak jest to możliwe jest to już prawie coś oczywistego coś codziennego i też ciekawostka popatrz że w jakichkolwiek stacjach telewizyjnych już są te wideo ze Skype’a są już postrzegane jako coś normalnego tak rozmowa z kimś kto się z ekipą łączy. Dokładnie to ja trzymam kciuki za Ciebie. Fajnie że ci to powoli do przodu idzie. I teraz powiedz no tak jesteś za to ci bardzo dziękuję Jesteś współautorem książki jak sprzedawać ubezpieczenia to historii agentów ubezpieczeniowych w tej chwili trwa przedsprzedaż więc można wejść na marcinkowalik.online/historie żeby tam dostać więcej informacji o tej książce.

A ja bym się chciał ciebie spytać co zanim przejdziemy do historii. Co sprawiło że wybrałeś akurat tą historię. Do tej książki raczej tak troszkę też zacząłem analizować i tak wychodzić w przyszłość i zastanawiać się kto co może napisać. Takich tam też jakby w tej historii napisałem że agenci w różny sposób pozyskują kontakty klientów. Natomiast ja tak się starałem znaleźć taką historię żeby to była taka ścieżka dotarcia do klienta bardzo urozmaicona.

Super.

OK powiem że wybiera spośród trzech ok dobrze. Natomiast akurat tutaj wybór padł na właśnie na taką najbardziej złożoną ścieżkę dotarcia i o to starałem się tutaj opisać właśnie super mojej sytuacji dobrze ja myślę że ona jest bardzo trafiona my oczywiście nic nie powiemy nie zrealizujemy bo nie ma co robić spamu.

Tak to. To dokładnie też poza tym zupełnie inaczej się to czyta inaczej się opowiada. Ale jakbyś tak w kilku zdaniach mógł ideę tej historii opowiedzieć to to byłoby super. To byłoby bardzo ciekawe bo wiesz ja też swoimi słowami jak zacznę opowiadać to przekręt na pewno nie chciałbym spalić tematu ale jest bardzo ciekawy.

Ogólnie rzecz biorąc główną ideą tutaj tej historii jest działanie tutaj w internecie na Facebooku. I to też właśnie pomaga mi w ten mój fanpage ubezpieczeniowy. Natomiast tak powiem że klientka poznałem w inny sposób odpowiedz. Otóż oprócz ubezpieczeń zajmuję się jeszcze dwoma obecnie dwoma innymi tematami. Aczkolwiek one są ze sobą ściśle powiązane właśnie tematy zdrowotne. Dokładnie Network Marketing ok wchodzi w grę. I właśnie za pomocą firmy która działa w od marketingu poznają właśnie tę osobę. Ciekawe. No i oczywiście tak jak tam było wspomniane że znajomy niesie zaproszenia do grona znajomych. Później zostaje jakby fanem mojej strony na Facebooku No i później to kolejne kroki krok po kroku które sprawiły że ona się za ciekawa. Prywatne ubezpieczenie.

Ok. Ok czyli ona tak naprawdę na początku nie miała potrzeby ubezpieczeniowej jak ciebie poznała. A widzisz to jest ciekawe to jest bardzo ciekawy gadżet bo zwykle to jest tak że jak już trafiają do nas ludzie to oni już jakąś mają potrzebę ubezpieczeniową to już są te postulaty ubezpieczeniowe i oni właśnie te formularze wypełniają albo się do nas zgłaszają do agentów bo mają już tą potrzebę ubezpieczeniową najpierw ją poznałem a potem jakoś tam relację na miesiąc od tego jak się poznaliśmy został poruszony temat to z jej strony.

A wiesz co mu zostało z jej strony poruszony temat bo ona kojarzyła Ciebie że Marek Machota to jest facet od ubezpieczeń nawet co nawet tam jest napisane w tej historii co ona zrobiła że się właśnie tym tematem zainteresował a także więcej. Hahaha dobrze.

Ok no dobrze dobra to Marek to nie jest kierując Powiedz tak z twojej perspektywy. Już tych tych sześciu lat i tego że obsługuje klientów z całej Polski. To jakby teraz do ciebie przyszedł taki taki młody agent który dopiero zaczyna teraz to to co ty byś mu odpowiedział że od czego on powinien zacząć żeby stopniowo za jakiś czas żeby miał już pierwsze sukcesy ubezpieczeniowe.

Jak myślisz co to powinno być. Czy tak ja jak zaczynałem to nie brałem pod uwagę tutaj właśnie Facebooka miałem wtedy tylko swój prywatny profil i wtedy to się zaczynało tak że napisałem do znajomych że zacząłem się tym zajmować. Tam próbowałem się umawiać na spotkania ale ten odbiór był taki dość dość chłodne że tak ok skoro czasami niektórzy przedstawiali już się odzywać.

OK ale myślisz że to było spowodowane tym że nie publikowała coś o ubezpieczeniach czy jak myślicie.

Ja się tak bardziej im że tak powiem nachalnie szukałem OK. Natomiast z czasem w 2018 roku postanowiłem otworzyć własnego fanpage’a. Wtedy był pod inną nazwą teraz blog natomiast. Wtedy postanowiłem że będę publikował będę jakby tutaj doradzał przekazywał tą jakąś wiedzę. I jeżeli ktoś za pomocą tych moich publikacji poczuje taką potrzebę czytam że działa lub będzie wiedział że się tym zajmuje i w danym czasie się trafi taka sytuacja że np. będzie potrzebował takiego ubezpieczenia to się do mnie zwróci. Pewnie i po tych kilku latach bo już jest praktycznie tak że klientów których teraz mam obecnie którzy do mnie przychodzą to są z reguły osoby które same do mnie piszą lub dzwonią ewentualnie liczby które też właśnie za pomocą Facebooka podsumowuje. Super super także nie robię telefonu na zimno bo ja tego nie lubię robić. Zresztą jak większość wiesz na początku jak nie masz innych źródeł no to ludzie często od tego zaczynają tylko wtedy tam jest magia albo przekleństwo liczb bo żeby cokolwiek wyzwolić no to trzeba tych połączeń setki wykonać i to na pewno motywuje natomiast moje statystyki tutaj wchodzą w grę jakoś tak dokładnie natomiast to zupełnie inaczej wygląda z liczbami które same przychodzą.

Z takiego właśnie profilu ale wiesz co to też nie jest łatwe bo od czegoś trzeba zacząć. A powiedz dobrze czy czyli mówimy że taki początkujący agent to wtedy zaczynało się od tego że tak trochę nachalnie atakować ludzi teraz już wiesz żebyś tego nie zrobił. Teraz już bardziej budowanie dla.

Właśnie przekonywał do tego żeby właśnie takie profile ubezpieczeniowe na Facebooku zakładali i pokazywali siebie jako już tutaj ekspertów doradców w tym temacie no bo w ten sposób właśnie Facebook jest głównie do tego żebyśmy obserwowali innych. Wszyscy jesteśmy ciekawi co się dzieje pod dachami jesteśmy.

Lubimy podglądać innych. Tak to działa. Wtedy oni nas oglądają i wiedzą już w przyszłości że jak potrzebuje nie wiem czy teraz dość dużo mam tematów związanych z ubezpieczeniami majątkowymi. Ok. Co też jest dla mnie teraz fajne bo mam troszkę więcej tych firm bo od razu obecnie można powiedzieć że to multi agentem super i naprawdę się non stop potrzebuję ubezpieczenia tego ubezpieczenia dlatego napiszę albo zadzwoń tutaj dana osoba a to wszystko przez to że już już się tym zajmuje.

Jasne czy czyli co. Tak ja to swoimi słowami powiem że czy to jest tak że oni po prostu ci klienci przychodzą do ciebie po jakieś rodzaje ubezpieczeń w efekcie tego że ty kiedyś o tym pisałeś i oni ciebie kojarzą z tych ubezpieczeń to jest super ok a powiedz a czy masz jakąś specjalizację czy na ten moment nie skupia się na konkretnym rodzaju ubezpieczenia zdrowotnego jednak już na samym początku zajmowałem się tylko ubezpieczeniami na życie. Ubezpieczenia grupowe w firmach później z czasem tak stwierdziłem że pasuje to troszkę rozszerzyć bo skoro są klienci zainteresowani życiem no to tych samych klientów mogę ubezpieczyć np. na domy mieszkania samochody i inne tematy. W związku z tym musiałem coś zmienić w swoim życiu i zmieniłem praktycznie firmę na szerszy wachlarz usług. No i ta ewolucja trwała trwała i w zeszłym roku kolejna ewolucja i Multi agent i agenta i wtedy OK ale ale bardzo mądrą rzecz powiedzieć że to trwało i że to była ewolucja a nie rewolucja czy czy też taką drogę polecam młodym agentom czy polecać im bardziej Hej zacznijcie od razu jako Multi agent czy potem trudny temat już się lepiej w ubezpieczeniach życiowych lepiej majątkowych.

Wiem że niektórzy moi agenci to prędzej chcą ubezpieczyć dom samochód bo to im szybko wyjdzie mają klienta z powrotem za rok itd. Natomiast są tacy którzy specjalizują się i lepiej się czują życiowy w ubezpieczeniach bo są tacy którzy np. lubią dzwonić na zimno do klientów lubią np. w tzw. butik przejście po firmach pozyskać kontakty to idzie bardzo dobrze. No to skoro im się to bardzo dobrze to po co po co robić coś innego.

No niby tak jest jest tylko jeden haczyk że wiesz bo w marketingu jest tak że niektóre metody działają teraz dobrze ale to niekoniecznie będzie oznaczało że one jutro i za tydzień też będą działać.

Dlatego ja się z czasem już dostosowała żeby właśnie tak jak teraz się działa. No i kwestia terminów ja też tego Network marketingu i też można powiedzieć że jestem też takim social media menadżerem albo super też jest takie połączenie mogę jednocześnie ubezpieczenia z tym łączyć. I dodam że właśnie ta klientka której historię opisałem. Obecnie współpracujemy w ramach właśnie social mediach super.

No tak no bo to jest biznes to jest takie a to jest świetna sceneria którą znalazłeś także gratuluję pomysłu. To jest tak że ona jest taka samo spełniająca się przepowiednia bo ona widzi że że działa w tematach ubezpieczeniowych w social media więc myśli ja może bym chciała tak samo mieć w social mediach ogarnięty. Więc pytam go żebym nie trenował albo żeby mi pomógł jak akurat ja tutaj prowadzę i fanpage za publikację postów i promocja jej działalności akurat okay to też ciekawe bo to że będziesz miał więcej doświadczeń jeszcze odnośnie tego jak prowadzić te działania żeby były skuteczne. Super Marek myślę że kilka ciekawych kwestii dotknęło jeżeli chodzi o to jak jak sprzedawać ubezpieczenia i czy ja dobrze pamiętam że wtedy to ta klientka też z historii przyszła z działań social mediach chyba tak dokładnie dokładnie ona skomentowała jeden z wpisów które zamieściły OK. No i tutaj mądre działanie w social mediach polega na tym że warto pociągnąć konwersacji z osobami które komentują z komentarzy konwersacji a przeniosła się. Pięknie. Piękne zdanie do zdania. Kolejne są potrzebne. I wtedy wyszło że poszło dalej. Jest taka sytuacja jednak trzeba było nie zacząć tego tematu i się tym zainteresować.

Super. Ostatnio odpowiadałem komuś na takie pytanie padło już nie pamiętam w jakim w jakiej grupie czy w jakim miejscu ale to nieważne było pytanie jak to zrobić żeby ludzie byli bardziej zaangażowani i żeby klienci ubezpieczeniowy byli bardziej zaangażowani na naszym fanpage na naszym profilu. A odpowiedź jest jedna po prostu no właśnie tak jak ty to zrobiłeś czyli odpowiadać na komentarze reagować.

Najprostszym sposobem jest zrobienie z pola na komentarze właśnie pola na konwersacji na rozmowę. Jeżeli ktoś coś napisze to najlepiej nie dziękuję za komentarz itd. Tylko po co pisać pytania i rozmowy.

Pewnie też myślę że wiele osób się boi. Hej ja też mam czasami ten problem że obawiam się trochę wiesz. Nawet nie wiem złego komentarza czegokolwiek to jest normalne każdy z nas się obawia jakiejkolwiek krytyki ale ale myślę że te intencje zwykle tych komentujących są dobre a one nie są zwykłe zwykle źle złe one ci ludzie albo potrzebują informacji albo chcą się czegoś dowiedzieć albo potrzebują pomocy. No i naszym obowiązkiem jest po prostu im pomóc a nawet jeżeli się trafi jakiś tam nieprzychylne komentarz to zawsze można wyjść z niego z twarzą to po pierwsze a po drugie jeżeli ktoś nas ratuje to on musi być sam bardzo nieszczęśliwy nie bo jak bardzo złe musi być jego życie że spędza czas na negatywnym komentowanie cudzych treści zamiast na czymś innym.

Więc ja na przykład zauważyłem to tematy ubezpieczeniowe posty wpisy na Facebooku są jakby mało na nie reagują odbiorcy nie mają aż tyle reakcji np. co posty zamieszczane przez kosmetyczki. No jasne nie ma tyle komentarzy ale to jest później. Odwrotnie jest właśnie w tej komunikacji. Ja nawet ostatnio zamieściła na swoim fanpage’u gdzie pokazałem statystyki że np. na 30 ostatnich klientów ktoś się ze mną skontaktowali. Kilkunastu napisało do mnie przez Messengera pięknie nie zadzwonił bo nie wysłał maila tylko napisała przez Messengera tak no popatrz my się jak umawialiśmy na ten wywiad to też żeśmy pytali na Messengera to już nie jest już normalny kanał komunikacji i myślę że od tego nie uciekniemy.

Także tutaj właśnie tego w tych komentarzach w reakcjach na Facebooku nie widać ale już w takie prywatnej ścieżce kontaktu już tak jest że do czasu publikuje takie grafiki gdzie są wycięte oczywiście zaraz za zamawiane dane klientów pytają o ubezpieczenie żeby też pokazać że w ten sposób się ze mną mogą skontaktować bo jeszcze się kontaktują w tym temacie że są zainteresowani.

Pewnie pewnie wiesz słuchaj to zrozumiałe że ludzie chcą komentować na fanpage’u kosmetycznym jakie piękne pazurki są albo paniki ale nie będą tak chętnie komentować odnośnie tak intymnych albo takich wrażliwych rzeczy jak to czy jest ktoś ubezpieczony na życie albo czy nie nie to są bardzo takie są to tematy tabu też tak dokładnie wiesz pieniądze ja akurat teraz uczę się np. chińskiego i tam w kulturze chińskiej normalną rzeczą jest że ja ciebie spytam ile zarabiasz albo że spytam kobietę o wiek to jest tam normalne. U nas w naszej kulturze nie pyta się o pieniądze ile się zarabia więc nie dziwmy się że ludzie nie chcą pisać o tym czy są ubezpieczeni czy nie w komentarzu bo to taka kultura.

Nawet podczas rozmowy z klientem na temat ubezpieczenia gdy pytamy się o zarobki o dochody to jest blokada. To jest potrzebne żebyśmy mogli to odpowiednio tutaj polisę skonstruować a oni tak ja wiem w przybliżeniu widełki i wiesz co to to jest po prostu taka nasza mentalność. Boimy się że ktoś nas oceni że albo zarabiamy za mało albo zarabiamy za dużo. I tyle nie a tak naprawdę intencje agenta ubezpieczeniowego są dobre. Ok. Marek myślę że żeśmy zachęci do przeczytania twojej historii jednej z trzech bo 3 3 3 miałeś wybrałeś jedną i za co ci bardzo dziękuję aczkolwiek też wspomniałem że właśnie na tej klienta się skończyła ta cała historia także chyba tej jednej konkretnej to też jest taki przykład żeby nie rezygnować jak już coś z danym klientem.

Pewnie pewnie pewnie spotka się tam później to otoczenie no można do otoczenia dane klienta wykorzystać.

No tak ale tobie to się nie bierze znikąd pewnie najpierw zbudowała relacje z tym klientem jakby zrozumiałeś jakie ma potrzeby i poszedł gdzieś dalej to by się nie wydarzyło gdyby tej relacji nie było. I to jest moim zdaniem olbrzymia i genialna przewaga nad kanałami direct że agenci będą te relację i i jeżeli tylko agenci będą mieli pod sobą dane kontaktowe do klienta z dalej marketingowym to jestem przekonany że ich Bezpieczna przyszłość będzie jeżeli chodzi o te wszystkie zmiany na rynku poprawi relacje wtedy z tym klientem są już takie cieplejsze że już daje np. swoim klientom na Messengera coś tam napiszemy coś potrzebujemy. Przy czym w kwestiach social mediów czy kwestiach ubezpieczeniowych ona się chce coś dowiedzieć. Natomiast już może napisać w tym temacie.

Jak tak ciebie słucham to mi się otwiera w głowie jeszcze jedno taka klatka bo ty genialnie wykorzystuje synergie między różnymi swoimi biznesowymi. Na to wygląda i ta klatka która mi się otwiera to jest takie taka myśl żeby może po prostu szukać właśnie takich synergii między różnymi biznesowymi które albo nawet nie biznesowymi zainteresowaniami w których człowiek siedzi i ich szukać może tam też po prostu takich punktów zaczepienia jeżeli chodzi o pozyskiwanie nowych klientów ubezpieczenia powiem powiem że u mnie to też właśnie była taka ewolucja w tym temacie bo ubezpieczenia później już tak lekko od social media ale to tak tylko spontanicznie we własnym zakresie. Później dołączył Ten Network Marketing jak się dowiedziałem że ilu tam jest ludzi którzy działali w branży finansowej. Tak to już jest takie idealne połączenie bo. My też właśnie pojawiają się kolejne osoby zainteresowane prywatne ubezpieczenia z którymi się znam z tego meczu od marketingu ciekawe ciekawe także i kolejne osoby jako fani strony jednej drugiej bo to już praktycznie dwie strony prowadzą swoje na Facebooku plus kilka stron innych osób.

Super super to tak trzymać kciuki żeby żeby rozwijać dalej te synergie wykorzystywał Marku powiedz. Jeżeli ktoś bardzo ciekawe rzeczy opowiadasz i myślę że pojemność tej naszej rozmowy nie zmieści wszystkich innych ciekawych wątków jakby ktoś jakby ktoś chciał się więcej dowiedzieć o Tobie i ciebie trochę pooglądać zobaczyć jak to robisz to gdzie powinien ciebie szukać a przede wszystkim na Facebooku.

No i jak się nazywa fanpage jeżeli chodzi o ubezpieczenia to jest to fanpage o nazwie Marek macho agent z licencją na ubezpieczeniach. Ok. Natomiast jeżeli chodzi o Facebooka Niedawno założyłem swój fanpage ale to jest m.in. social mediowy.

Ok. Ja też te linki wszystkie dorzuca do książki żeby one się znalazły tam na końcu żeby był kontakt dla Ciebie OK no to słuchaj to ja mam w głowie już pomysł na kolejny tekst do kolejnej książki ale to może najpierw wydajemy tą pierwszą bo jeszcze skoro i tak wszystko przed nami. Marku ja ci bardzo dziękuję za to że chciałeś się podzielić tą swoją wiedzą i że chciałeś opowiedzieć tą swoją historię. Nie mogę się doczekać jak już wydruku idziemy razem tą książkę i ci podać ale twój egzemplarz żebyśmy też mogli sobie zrobić zdjęcia razem z nim nie mogę się doczekać.

Ja powiem że też jestem ciekawy tych innych historii. Ostatnia twoim gościa był Sebastian. Tak tak że ja tutaj akurat Sebastiana znam bo ja też byłem na jego warsztatach. Taka ciekawostka że pracowaliśmy w jednej firmie a także też na Facebooku jesteśmy znajomymi i też byłem na jego warsztatach.

Swego czasu także pewny świat jest mały. A ja się czuję zaszczycony że takich wspaniałych mam współautorów. Ta historia spływają i czytam i co co kolejna historia to po prostu nie mogę uwierzyć że w tak fajnym projekcie biorę udział i że chcecie się dzielić takimi medialnymi historiami jestem pewien że to że to będzie taki nieformalny podręcznik sprzedaży ubezpieczeń bo aż tak tak powoli myślę że to są człowiek wie że może się coś takiego przydać bo obserwuję non-stop właśnie osoby takie świeże które wchodzą do tego świata ubezpieczeń i to jest to że na początku sobie każdy tak wyobraża że o to idzie bardzo dobrze zarobić łatwe pieniądze itd. Z czasem jakby ten płomień gaśnie tak dużo osób się wyklucza z działań dalszy i tutaj w tej branży. Natomiast ci którzy czują tzw. bluesa to co powiedział kolega który którymi wdraża się jeszcze w firmie z nieruchomościami a ja mówię że w tym biznesie trzeba czuć bluesa dlatego dlatego ja chyba poczułem że już te 6 lat jakoś z lepszymi gorszymi efektami bo nie powiem że cały czas było fajnie bo były momenty natomiast te gorsze momenty przyczyniły się do tego żeby wykreować sobie jakieś tam lepsze kolejne działania i tę ewolucję przejść pewnie pewnie żeby odciąć aktywności które nic nie dają zostawić te aktywności które dają biznes itd.

Super Marku jeszcze raz dziękuję za tę historię i za ten czas dzisiaj przed kawą albo po kawie na wywiad.

I ja jeszcze tutaj troszkę mam ochotę ja sobie na chwilę przygotuje także mam nadzieję że niedługo będę mógł ci wysłać twój egzemplarz Twoje książki i tego naszego wspólnego podręcznika Jak sprzedawać ubezpieczenia to historie agentów ubezpieczeniowych.

Coś jeszcze chcesz powiedzieć. Ja jeszcze dodam że właśnie w tym roku też kwestia jeżeli chodzi o czytanie książek. Założyłem sobie że będę więcej książek czytał tak że ta książka mi się przyda.

Super super. To ja się nie mogę doczekać i dziękuję jeszcze raz za twój czas i pozdrowienia serdeczne ze Szczecina. Pozdrawiam także wszystkiego dobrego.